PREMIERA: TIME TO SHINE & TIME TO BRONZE. Makijaż pełen składników aktywnych? Naturalnie!

Kremowy róż do policzków TIME TO BLUSH skradł serca dziesiątek tysięcy kobiet, został stworzony w duchu clean beauty, a jego wyjątkowy kolor został dopasowany do urody Polek, nadając zdrowy piękny rumieniec bez wysiłku. Najwyższa pora przedstawić nowości, które dołączyły do rodziny Makeup Care od Veoli Botanica!
Poznaj nowości z serii TIME TO…
Makeup Care to nie tylko kosmetyki do makijażu ze składnikami pielęgnującymi, to pielęgnacja z kolorem, która podkreśli urodę i wydobędzie piękno Twojej skóry. Przed Tobą TIME TO BRONZE i TIME TO SHINE, którymi dopełnisz cały look. Zadbaj o swoją skórę na każdym etapie porannej rutyny!
Bronzer w kremie z witaminą C i roślinnym kolagenem TIME TO BRONZE to bronzer o neutralnym odcieniu, który pozwoli Ci na konturowanie twarzy i podkreślenie jej rysów, a także doda efektu skóry muśniętej słońcem, bez uszkodzeń spowodowanych ekspozycją na promieniowanie UV.
Jego jedwabista konsystencja zapewnia prostą aplikację, bez plam i smug, płynnie wtapia się w skórę, tworząc spójną całość i naturalne wykończenie. Dodatek kolagenu pochodzenia roślinnego w subtelny sposób pielęgnuje cerę, zapewnia miękkość, wygładzenie i wyraźne nawilżenie, a witamina C w formie ultrastabilnego i efektywnego tetraizopalmitynianu askorbylu pełni rolę silnego antyoksydantu, który chroni przed oznakami starzenia.
„Ten bronzer to niezbędnik w moim codziennym makijażu! Cudownie podkreśla rysy twarzy, nadając jej naturalną głębię i zdrowy wygląd. Jego uniwersalny kolor idealnie dopasowuje się do każdej karnacji, tworząc subtelne, ale trwałe konturowanie. Kremowa konsystencja sprawia, że aplikacja jest niezwykle łatwa, a efekt zawsze wygląda świeżo i naturalnie. Możliwość stopniowania intensywności koloru to ogromny atut – od delikatnego podkreślenia po bardziej wyrazisty efekt. Bronzer, który po prostu musisz wypróbować!”
— Katarzyna Leoniak
Kosmetolożka
Rozświetlacz w kremie z witaminą E i roślinnym kolagenem TIME TO SHINE to wyjątkowe szampańskie drobinki, które rozpromienią Twoją skórę, nadając jej blask. Samodzielnie zbudujesz intensywność rozświetlenia, które utrzyma się na długo. Z łatwością nałożysz go gąbeczką BLEND THE PERFECTION, pędzlem, czy nawet palcami, bez wysiłku, smug i plam! Zawarta w nim witamina E wspomaga ochronę przed wolnymi rodnikami, a kolagen pochodzenia roślinnego pięknie wygładza i zmiękcza skórę, co daje jeszcze bardziej naturalne wykończenie.
„Nie wyobrażam sobie swojego codziennego makijażu bez rozświetlacza, dlatego ten produkt skradł moje serce! Cudownie mieni się na skórze, nadając jej zdrowy, naturalny blask. Efekt jest subtelny, promienny, ale nigdy przerysowany – po prostu idealny! Jego kremowa konsystencja sprawia, że aplikacja jest niezwykle łatwa, a makijaż wygląda świeżo i naturalnie przez cały dzień.”
— Katarzyna Leoniak
Kosmetolożka
Makijaż, który harmonizuje z każdym odcieniem skóry? Naturalnie.
Cała linia produktów będzie współgrać z każdym typem cery i dopasowana jest do urody Polek, nie musisz się zatem obawiać o dobór odcienia, zbyt pomarańczowe tony, albo poszarzałe wykończenie. Jak zatem wpleść je do codziennego makijażu?
Make-up no make-up
Makeup Care możesz zastosować bezpośrednio na swoją poranną pielęgnację (polecamy, aby ostatnim etapem był krem z filtrem), aby uzyskać najsubtelniejsze i najbardziej naturalne wykończenie oraz podkreślenie rysów.
Zacznij od kremowego bronzera TIME TO BRONZE, aby uzyskać najdelikatniejsze wykończenie, rozprowadź go na wierzchu dłoni, a następnie stopniowo buduj konturowanie i efekt skóry owianej słońcem. Skup się na kościach policzkowych, a tym, co zostało na gąbeczce, muśnij delikatnie czoło, czy nos.
Następnie sięgnij po rozświetlacz TIME TO SHINE, tu już możesz śmiało nałożyć produkt bezpośrednio aplikatorem na skórę, następnie delikatnie wklep za pomocą gąbeczki. Zwróć uwagę na miejsca, które naturalnie odbijają światło - szczyt kości jarzmowej, obszar nad brwią. Koniecznie wypróbuj podkreślenie łuku kupidyna nad ustami, który optycznie go uwydatni. Jeśli jesteś fanką glow, zaaplikuj odrobinę także na grzbiet nosa i jego czubek.
Wisienką na torcie będzie dodanie naturalnego rumieńca za pomocą różu TIME TO BLUSH. Nałóż go bezpośrednio aplikatorem albo tak, jak w przypadku bronzera - zacznij od aplikacji na wierzch dłoni i stopniowo buduj ten efekt. Dla podkreślenia młodzieńczego looku to, co zostanie na gąbeczce, możesz nałożyć na nos.
Całość możesz przypudrować, szczególnie jeśli masz skórę tłustą, bądź mieszaną. Podkreślenie brwi, rzęs, czy ewentualnie korektor - również pozostawiamy Twojej decyzji! Jeśli szukasz primera pielęgnującego, który wygładzi koloryt skóry, sięgnij po CHAGA MOOD BOOSTER, którego formuła oparta jest na adaptogenach.
Makijaż codzienny
Trio TIME TO doskonale sprawdzi się przy codziennym makijażu, po nałożeniu całej pielęgnacji i SPF, przejdź do aplikacji kremu BB i zanim całość przypudrujesz, zacznij od aplikacji produktów w kremie, w duchu zasady mokre na mokre, a suche na suche.
Zacznij od aplikacji bronzera TIME TO BRONZE, aby uzyskać naturalne wykończenie, rozprowadź go na wierzchu dłoni, a gąbeczką BLEND THE PERFECTION stopniuj intensywność koloru. Następnie sięgnij po róż do policzków TIME TO BLUSH, jeśli chcesz uzyskać młodzieńczy, świeży wygląd, aplikuj go na górną, środkową część policzka, nie przekraczaj linii od środka źrenicy, żeby rumieniec nie był zbyt obszerny - może powodować iluzję rozgrzanych wysiłkiem policzków. Jeśli zależy Ci bardziej na uniesieniu i liftingu - nałóż róż na kości jarzmowe, tuż nad bronzerem.
Teraz możesz wybrać, jakie wykończenie rozświetlacza lubisz - jeśli nałożysz go przed przypudrowaniem - będzie to lekkie odbicie światła, ale możesz też na tym etapie przypudrować makijaż, a rozświetlacz nałożyć na końcu, aby nie maskować drobinek. To małe złamanie zasady „mokre na mokre”, ale pozwala na uzyskanie bardziej spektakularnej tafli!
Makijaż wieczorowy
Makeup Care nie zawodzi również w przypadku mocniejszego, wieczorowego makijażu, również takiego, który powinien prezentować się doskonale przez wiele godzin!
Nałóż ulubiony krem BB i od razu zaaplikuj niewielką ilość TIME TO BRONZE na kości jarzmowe, wklep gąbeczką i odrobinę dołóż na czoło, żuchwę i nos - nos jest szczególnie ważny, jeśli będą robione zdjęcia z fleszem, a Ty masz jasną karnację. Wtedy, na zdjęciu może być on mało widoczny, a twarz wygląda na płaską. Od razu sięgnij po TIME TO BLUSH i nałóż go na kość jarzmową, tuż nad wykonanym konturowaniem - tutaj również staraj się nie przekraczać granicy źrenic, unikaj aplikacji w centralnej części twarzy, aby nie wyglądać na rozgrzaną tuż po zejściu z parkietu ;)
Całość dokładnie przypudruj, aby utrwalić makijaż, następnie sięgnij po TIME TO SHINE i nałóż go bezpośrednio na szczyt kości jarzmowej, okolicę nad brwią, łuk kupidyna, a także odrobinę na nos. Dla maksymalnego efektu wklep go palcem, dzięki czemu zyskasz efekt nieskazitelnej tafli. Stosując ten sam rozświetlacz na wewnętrzne kąciki oczu i łuk brwiowy - makijaż będzie świeży i bardzo spójny! Pamiętaj, że przy mocniejszym makijażu (również brwi), możesz pozwolić sobie na mocniejsze konturowanie i większą ilość różu, niż przy typowym make-up no make-up, ale jeśli w pierwszej chwili wydaje Ci się, że to sporo - zawsze możesz budować efekt stopniowo.
Wskazówki ekspertki
Baw się makijażem! Testuj różne kombinacje i połączenia, aby zobaczyć, co najlepiej podkreśla Twoją urodę. Nie musisz już godzić się na kompromisy, zadbaj o swoją cerę nawet podczas makijażu!
Autorka wpisu: Zuzanna Panuszewska
Kosmetolog
Ekspertka ds. pielęgnacji
konsultacje@veolibotanica.pl
Redakcja merytoryczna: Katarzyna Leoniak
Kosmetolog
Ekspertka ds. pielęgnacji
konsultacje@veolibotanica.pl