Jak radzić sobie z przesuszoną skórą ciała?

Twoje dłonie są Twoją wizytówką

To właśnie dłonie często jako pierwsze reagują na niekorzystne warunki atmosferyczne, w dodatku wielokrotne mycie w ciągu dnia, porządki domowe i różne inne czynności sprawiają, że łatwo ulegają wysuszeniu i podrażnieniu, a na ich powierzchni mogą pojawiać się nawet pęknięcia. W ciągu dnia ważne jest, aby przynajmniej kilka razy dziennie, a najlepiej, po każdym umyciu, sięgać po krem nawilżający do rąk.

W tym celu doskonale sprawdzi się dogłębnie regenerujący krem z olejem konopnym i ceramidami HAND ME HEMP. Ma bardzo komfortowe wykończenie, nie pozostawia tłustego filmu, więc od razu można wrócić do codziennych czynności. Jeśli chcesz poznać kompleksowy sposób, aby zadbać o swoje dłonie, zajrzyj do wpisu Parafinowy zabieg na dłonie… bez parafiny! Domowe SPA dla Twoich dłoni.

Jak pielęgnować ciało podczas niskich temperatur

Reszta ciała też będzie reagować na niesprzyjające warunki pogodowe i suche powietrze. Najczęściej przesuszenie skóry objawia się na piszczelach, a także łokciach, czy kolanach, gdzie lubi gromadzić się martwy naskórek. Jeśli widzisz na ciele suche skórki i odczuwasz wyraźną szorstkość skóry, najlepiej jest zacząć od peelingu. Złuszczenie zrogowaciałej warstwy naskórka sprawi, że produkty nawilżające będą się lepiej wchłaniać i działać efektywniej. Kiedy na powierzchni skóry powstaje bariera, składniki aktywne będą miały problem z przebiciem się przez nią.

SILKY SMOOTH BODY to maska wygładzająca w formie peelingu, po której efekt zauważysz natychmiastowo. W składzie zawiera dwa rodzaje drobinek peelingujących, które usuwają martwy naskórek mechanicznie, a dodatkowo produkt wzbogacony jest o kompleks kwasów, które luzują połączenia międzykomórkowe w zrogowaciałym naskórku i ułatwiają jego odrywanie się od skóry. Najlepiej pozostawić maskę na 3-5 minut, aby pozwolić składnikom aktywnym na zadziałanie. Skóra będzie natychmiastowo wygładzona i zmiękczona, a także gotowa na przyjęcie kolejnych etapów pielęgnacji.

Doskonałą alternatywą dla peelingów ziarnistych są żele kwasowe, które miarowo, w niewidoczny sposób wspierają skórę w usuwaniu martwego naskórka podczas codziennych kąpieli. GLIC COOL BODY to wyjątkowy produkt, o stężeniu aż 5% kwasu glikolowego. Dedykowany każdemu rodzajowi skóry, szczególnie tym z tendencją do szorstkości i odwodnienia. Pomoże także zapobiegać wrastającym włoskom i podskórnym niedoskonałościom. Kwas glikolowy ma najmniejszą cząsteczkę, dzięki czemu skutecznie penetruje i wygładza skórę. W efekcie skóra jest bardziej promienna, a szorstkość przechodzi w niepamięć. Stanowi doskonały duet z peelingiem SILKY SMOOTH BODY.

Oprócz regularnego złuszczania naskórka, konieczne jest również dbanie o odpowiedni poziom nawilżenia skóry. W balsamach do ciała szukaj ceramidów, które są niczym cegiełki w naszej barierze i doskonale wspierają prawidłowe funkcjonowanie skóry. Badania laboratoryjne potwierdziły, że już 3 tygodnie regularnego stosowania ceramidów poprawia poziom nawilżenia aż o 60%. Idealnym nawilżającym trio jest połączenie ceramidów, kwasów tłuszczowych i cholesterolu, gdyż odwzorowuje to naturalną barierę skórną. Na specjalne wyróżnienie zasługuje także skwalan, który jest roślinnym odpowiednikiem skwalenu będącego składnikiem bariery hydrolipidowej skóry. Dzięki temu podobieństwu doskonale regeneruje i nie niesie ryzyka zapychania ujść gruczołów łojowych. To tak zwany olej schnący, czyli o bardzo lekkiej strukturze. Te składniki oraz bogactwo innych surowców naturalnego pochodzenia znajdziesz w LIPID SOLVE BODY, to wyjątkowy balsam regenerujący o lekkiej konsystencji, który otula skórę i przywraca jej upragniony komfort. Pożegnaj suchą, napiętą i swędzącą od przesuszenia skórę.

Jeśli chcesz wynieść swoją pielęgnację na wyższy poziom, z pomocą przychodzi Ci olejowy balsam w formie świecy GOOD CHOCOLATE MOOD. To wegańska świeca bez parafiny i syntetycznych wosków. Jej formulacja opiera się na 40% masła shea i mieszance odżywczych olejów, które silnie regenerują i natłuszczają skórę. Świeca doskonale nadaje się do relaksującego masażu, a jednocześnie może posłużyć jako treściwy balsam do codziennej pielęgnacji. Wystarczy, że przed prysznicem zapalisz świecę, aby stała się ciekła i nałożysz na skórę po kąpieli, lub na wierzch balsamu aby jeszcze wzmocnić jego działanie. Doskonale sprawdzi się przy ekstremalnie wysuszonych obszarach, takich jak łokcie, kolana, czy pięty - w tym przypadku najlepiej założyć również skarpetki, aby olejowy balsam został na skórze jak najdłużej. Nie można też pominąć wyjątkowego zapachu, który wypełni całe pomieszczenie i utrzymuje się na ciele kojąc zmysły.

Jak można pomóc sobie od środka?

Będzie to niezbędny krok skór atopowych, bądź z innymi dermatozami, które szczególnie odczuwają zmianę pogody, ale również dojrzałych i bardzo suchych, zarówno na twarzy, jak i całym ciele. Picie odpowiedniej ilości wody nie nawadnia skóry w optymalnym stopniu - jednak nigdy nie rezygnuj z tego etapu, to ważne dla utrzymania homeostazy organizmu. To co jest w stanie przyczynić się do poprawy jakości płaszcza hydrolipidowego skóry, to odpowiedni poziom kwasów Omega 3, 6 oraz 9. Omegę 6 często z łatwością dostarczamy z dietą, jednak warto rozważyć suplementację Omega 3. Z uwagi na najnowsze zalecenia, należy suplementować witaminę D3 przez cały rok i w tym aspekcie również nie może jej zabraknąć. Te dwa składniki będa odgrywały kluczową rolę przy dermatozach o podłożu autoimmunologicznym i mogą wspomóc sprowadzenie choroby do remisji, ale również w przypadku zdrowych skór ze skłonnością do silnego odwodnienia i przesuszenia - warto dbać o poziom Omega 3, 6 i 9, z jednoczesnym uwzględnieniem wit D3.