Dlaczego warto stosować krem z filtrem i na co zwrócić uwagę przy jego wyborze?

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty.

Nasz największy organ – skóra – ma własny system immunologiczny, który możemy wspierać albo osłabiać np. poprzez palenie papierosów, nieodpowiednią pielęgnację czy bagatelizowanie wagi ochrony przeciwsłonecznej.

Na tej ostatniej chcemy się dziś skupić, ponieważ jej brak prowadzi do fotostarzenia, procesu, podczas którego — jak piszą naukowcy M. Yaar i BA Gilchrest w British Journal of Dermatology — skóra ulega zmianom w grubości naskórka, wzrasta w niej niejednorodność pigmentu i degradacja kolagenu. Wzmożeniu ulega genetyczna mutacja komórek skóry: keratynocytów i melanocytów. Rozwijają się też naczynia ektatyczne. Klinicznie charakteryzuje się to dyspigmentacją, utratą objętości skóry, wzrostem liczby zaskórników oraz poszerzonych trwale naczynek krwionośnych, a także nowotworami. Dlatego jeśli chcemy, by skóra jak najdłużej była zdrowa i piękna, konieczne jest zabezpieczenie jej przed szkodliwym promieniowaniem.

Jak promieniowanie słoneczne wpływa na skórę?

Choć muśnięta słońcem skóra wydaje się na pierwszy rzut oka zdrowsza i piękniejsza, to jednak w dalszej perspektywie traci młodzieńczą jędrność oraz szybciej pojawiają się na niej zmarszczki i przebarwienia. Dzieje się tak dlatego, że słońca uszkadza włókna kolagenowe i elastynowe, a opalenizna to nic innego jak reakcja obronna organizmu na szkodliwe promienie UVB. Co więcej, nawet w pochmurne dni na naszą skórę wciąż oddziałują promienie UVA odpowiedzialne za fotostarzenie, plamy pigmentacyjne i nowotwory. Niewiele osób także zdaje sobie sprawę, że poza słońcem, również monitory urządzeń elektronicznych emitują szkodliwe dla organizmu światło niebieskie. Dlatego, by cieszyć się piękną i zdrową cerą, ważne jest używanie odpowiednich kremów z filtrem, najlepiej szerokopasmowych.

Co to znaczy, że krem z filtrem ma szerokopasmową ochronę?

To zapewnienie o szerokim spektrum ochrony zarówno przed promieniowaniem UVA i UVB, jak i przed podczerwienią (IR) oraz światłem niebieskim Blue Light (HEV) emitowanym przez słońce i monitory. Znajdziesz je w naszym szerokopasmowym, lekkim kremie ochronnym przeciw fotostarzeniu BUT FIRST, SUNSCREEN o działaniu nawilżająco-łagodzącym SPF 50+ UVA, UVB, PA++++, HEV/IR. Istotną rolę w jego składzie odgrywa wyciąg z rdestu ptasiego, który chroni włókna skóry przed globalnymi uszkodzeniami słonecznymi (UV, HEV, IR). Oprócz tego zawarte w nim trehaloza i witamina E znakomicie przeciwdziałają fotostarzeniu skóry. A zatem możesz się spodziewać, że produkt stosowany zgodnie z zaleceniami producenta, zapewni wysoką ochronę przeciwsłoneczną, a także zabezpieczy Twoją skórę przed poparzeniami słonecznymi, fotostarzeniem, przebarwieniami oraz zmianami komórkowego DNA, które może prowadzić do nowotworów.

Warto wiedzieć, że widoczne na opakowaniu oznaczenie SPF 50+ to informacja o wysokim współczynniku ochrony przed UVB. Wskazuje, że ponad 50 razy więcej promieniowania musi się przedostać do skóry, aby wywołać taki sam efekt jak na skórze bez filtra. Z kolei współczynnik PPD 28.9 pokazuje, że skóra pochłonie 28.9 razy mniej promieniowania UVA w stosunku do tej niepokrytej produktem z filtrem.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze kremu z filtrem?

Całoroczna fotoochrona to najważniejsza cecha produktu z filtrem, ale nie jedyna istotna. Ważne są także właściwości pielęgnacyjne. Nasz krem BUT FIRST, SUNSCREEN dzięki zawartości naturalnego kompleksu z bazylii azjatyckiej, ostropestu plamistego oraz zielonej algi doskonale nawilża i koi skórę, a także łagodzi podrażnienia i zaczerwienia. Już po 4 tygodniach stosowania aż 95% osób uznało, że skóra jest widocznie nawilżona, a 90% dostrzegło, że jest gładsza. Dodatkowo posiada naturalny wyciąg z rdestu, znany ze swojego działania przeciwfotostarzeniowego oraz kwas fitowy o właściwościach anti-aging. Świetnie sprawdza się również pod makijażem, nie pozostawiając efektu bielenia, co potwierdza 100% badanych, a 95% probantów deklaruje, że nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Regularnie stosowany wyrównuje koloryt skóry — z czym zgodziło się 90% osób biorących udział w badaniach. Warto wybierać kremy z filtrem, które mają działanie dwutorowe, a zatem poza fotoprotekcją mogą również pełnić funkcję pełnowartościowego kremu na dzień.

Które składniki wspierają fotoprotekcję, antyoksydację i procesy anti-aging?

• kompleksy kwasów tłuszczowych – regulują barierę lipidową skóry, nawilżają, regenerują
• ceramidy – uzupełniają naturalny cement komórkowy, wspierają odbudowę i wzmacniają barierę hydrolipidową naskórka
• witaminy C i E – silne antyoksydanty, mobilizują procesy odnowy i przeciwdziałają starzeniu
• algi – dzięki zawartości witamin (m.in. z grupy B oraz karotenoidów) i minerałów nawilżają, koją, łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia
• aminokwasy – odpowiadają za prawidłowe pH skóry, jej regenerację, pobudzają też fibroblasty do produkcji nowych wiązek kolagenu

Mity o kremach z filtrem

Krem z SPF to produkt stosowanym w sezonie wiosenno-zimowym

Szkodliwe promieniowanie jest obecne nawet zimą i w pochmurne dni. UVA odpowiadające za powstawanie nowotworów, przebarwień i zmarszczek jest obecne przez cały rok, pokonuje warstwę ozonową, chmury, a także większość szyb.

Krem z SPF to gwarancja bezpiecznej opalenizny

Krem z SPF nie sprawia, że opalenizna jest zdrowsza, ponieważ jakakolwiek zmiana kolorytu skóry pod wpływem słońca to reakcja obronna organizmu na szkodliwe promieniowanie, a zatem alarm organizmu, że dzieje się coś niepokojącego.

SPFy blokują syntezę witaminy D

Do syntezy witaminy D potrzebne są naprawdę znikome ilości promieniowania, a zatem krem nawet z najwyższym filtrem nie jest w stanie zablokować w 100% promieni słonecznych. Do skumulowania pełnej dawki witaminy D wystarczy 15 minut ekspozycji ramion bądź nóg w sezonie letnim. Powyżej tego czasu skóra nie gromadzi większej porcji na zapas.

Użycie kremu z SPF raz dziennie jest bez sensu

Powtarzanie aplikacji co 2-3 godziny jest bardzo ważna, ale niestety z uwagi na tę dużą częstotliwość wiele osób zniechęca się w ogóle do używania kremów z SPF. Warto wiedzieć, że w takiej sytuacji lepiej nałożyć produkt chociaż raz dziennie, ale w odpowiedniej ilości, niż nie użyć go wcale.

Dobrą cechą kremu z filtrem jest wydajność

Aby uzyskać deklarowaną ochronę, należy nałożyć na twarz 2 mg na 1 cm² skóry, co odpowiada orientacyjnie długości 2 palców. Przy lekkich, rzadkich kremach z cienkim aplikatorem możesz potrzebować nawet 3 palców. To spora ilość, zwłaszcza gdy trzeba powtarzać aplikację co 2-3 godziny, ale uwierz warto. Za parę lat Twoja skóra będzie wciąż wyglądać młodo, ponieważ promieniowanie jest jedną z najistotniejszych przyczyn degradacji włókien kolagenowych i elastynowych.

Jak stosować krem z filtrem?

Każdorazowo zaleca się aplikację 2 mg na każdy 1 cm2 skóry, co odpowiada orientacyjnej długości 2 palców. Korzystaj z kremu przez cały rok, bez wyjątku. Nakładaj go 15–20 minut przed wyjściem z domu i reaplikuj co 2-3 godziny oraz natychmiast po kąpieli w morzu czy jeziorze, ponieważ woda zmywa go ze skóry. W miarę możliwości unikaj ekspozycji na słońce, szczególnie w okresie wiosenno-letnim między 10:00 a 14:00. Noś także okulary przeciwsłoneczne z filtrem, okrycia głowy i jasną, przewiewną odzież z naturalnych tkanin, najlepiej zakrywającą większą powierzchnię ciała. Warto również zawsze mieć świadomość, że nadmierne przebywanie na słońcu może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, więc pamiętaj, że produkty z filtrem doskonale wspierają fotoprotekcję, ale nie zapewniają 100% ochrony!